Zawodniczki VBW miały do odrobienia siedem punktów straty – w pierwszym meczu w Braine-l'Alleud uległy bowiem 73:80. W rewanżu liderki belgijskiej ekstraklasy nie zostawiły jednak gospodyniom złudzeń i bezapelacyjnie zwyciężyły 91:54.
Podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka przeszły do 1/8 finału Pucharu Europy, mistrzynie Polski odpadły z rozgrywek.
Losy awansu rozstrzygnęły się praktycznie w pierwszej kwarcie. Po 10 minutach przyjezdne, które bezkarnie zdobywały punkty głównie spod kosza, prowadziły 24:9. Gdynianki nie mogły zwłaszcza znaleźć recepty na amerykańską środkową De Yonę Gaston, która zdobyła w tym fragmencie 11 punktów.
W 13. minucie po trafieniu za trzy bułgarskiej rozgrywającej Gergany Iwanowej zrobiło się już 31:11 dla Castors.
Trener Martins Zibarts miał do dyspozycji tylko siedem koszykarek i przy tak krótkiej rotacji mistrzynie Polski nie były w stanie dotrzymać kroku przeciwniczkom. W 26. minucie po dwóch osobistych Amerykanki JaQuay Miller przegrywały 30:60. W końcówce w obu zespołach grały rezerwowe.
Gospodynie nie trafiły ani jednej trójki, przy 10 takich celnych rzutach gości, ponownie zdecydowanie przegrały walkę na tablicach – miały 26 zbiórek (trzy w ataku), zawodniczki Castors 46 (12). Zanotowały 10 asyst, przy 30 takich podaniach rywalek.
Magdalena Ziętara zdobyła dla gości pięć punktów i zaliczyła sześć asyst.
